piątek, 4 marca 2016

NA WIELKANOC :)


NA CHŁODNIEJSZE DNI


Od kilku lat jest tak, że ciepłych otulaczy potrzebujemy wcale nie na Boże Narodzenie, ale na Wielkanoc. Wielkanoc już za pasem, a szal-etola gotowa. Teraz chłody mi nie straszne.

Oto ostatnie chwile blokowania. 


 A tu już etola gotowa i ślicznie poskładana :)

WłóczkaNuvola Titan Wool, kolor 7 (seledyn)
Druty: proste 6 mm

Wzór znalazłam w starym numerze "Sandry" (1/2005) i za gazetą powtarzam nieco pretensjonalną nazwę "etola", chociaż jak dla mnie jest to po prostu ciepły szal.
Etolę robiłam podwójną nitką. Składa się z dwóch kawałków zszytych po środku. Dobrze to widać na zdjęciu poniżej




Pod spodem jeszcze kilka fotografii etoli "w użyciu". Kolor jest na nich nieco przekłamany, bo robione były przy nie najlepszym świetle. Na szczęście na dwóch pierwszych fotografiach kolor jest bardzo zbliżony do rzeczywistego.
 Etola z przodu i z boku



2 komentarze:

  1. Piękny szal, piękny wzór. Pozdrawiam świątecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Tobie również życzę wspaniałych Świąt Wielkanocnych!

      Usuń