niedziela, 15 kwietnia 2018

ZIELONY SWETER Z WARKOCZEM

Niech no tylko przyjdą mrozy 



Włóczka: New Master by BBB (80% wełna merynosowa, 20% akryl)
Kolor : zieleń butelkowa (7440)
Druty: 5 mm, okrągłe

Sweter zrobiony według projektu "Wrapped pullover" z ravelry. Sam projekt opisany jest świetnie, praktycznie rząd po rzędzie, więc trzeba by się bardzo postarać, żeby nie wyszedł. 
Konstrukcja swetra jest bardzo ciekawa, cały czas się coś dzieje, więc nie ma ani chwili nudy. 

Plusy modelu

Model jest praktycznie bezszwowy (trzeba tylko podszyć od środka kieszeń. To wielka zaleta dla osób, które tak jak ja, nie lubią zszywania.

Kieszeń przemyślnie ukryta pod warkoczem. Nie przepadam za kieszeniami, ale ta do mnie przemówiła.

Minusy modelu

Bardzo trudno jest zmienić proporcje swetra. Jestem niska, więc zazwyczaj muszę robić swetry krótsze niż w opisie. Na ogół wystarczy po prostu przerobić mniej rzędów, ale tutaj nie jest to takie proste, bo trzeba dodatkowo zmodyfikować nachylenie warkocza.

Bardzo włóczkożerny projekt. Na sweterek zużyłam 450g włóczki (125 m/50g). Zazwyczaj , przy moich wymiarach i sposobie dziergania (robię dość luźno), wychodzi mi 350-470 g.

Co do włóczki, to ja na razie jestem zadowolona. Robi się dobrze, nie rozwarstwia, aczkolwiek nieco gryzie. Z tym, że nie demonizowałabym tego gryzienia - jestem na to bardzo wyczulona, wręcz przewrażliwiona, więc osoby normalne, nie powinny odczuwać dyskomfortu. Jako że sweter nowy, Świeżo zdjęty z drutów, nie mogę na razie nic powiedzieć o trwałości włóczki.

Na zakończenie chcę podziękować wspaniałym dziewczynom z "Dzianej bandy" za motywację. Bez Was sweterek nie ujrzałby światła dziennego.