sobota, 28 lutego 2015

MOŻE JESZCZE PRZYJDZIE ZIMA

MĘSKI SWETER




Włóczka: Bene Nati,  Shetland, kolor turkusowy
Druty: okrągłe 4,5/80 cm, druty pończosznicze 4,5 cm

Co prawda zimy ani widu, ani słuchu, ale kto wie? Może jeszcze przyjdzie. Niezrażona tym, co widać za oknem - a widać pączki na drzewach i krzewach oraz kiełkujące krokusy - dzielnie dokończyłam męski, cieplutki sweter. Taki do noszenia "na cebulkę".

Sweter zrobiłam ryżem podwójnym (przód i plecy) oraz ściegiem brioche (rękawy i kołnierz). Wyszedł cieplutki i miękki - taki jak chciałam.

Udało mi się znaleźć model wymagający minimum zszywania. Sweter robiłam w całości od dołu, na okrągłych drutach, aż do linii pachy. Rękawy też robiłam w okrążeniach na drutach pończoszniczych. Efekt wywinięcia kołnierza uzyskałam stosując metodę krótkich rzędów. Widoczny na zdjęciu (tym z od tyłu) szew jest "fałszywy". Ma na celu ułatwienie stabilizacji rękawa.


Teraz trochę ponarzekam na włóczkę. Mimo dumnej nazwy zawiera tylko 60% wełny, pozostałe 40% to akryl. Problem jednak nie w tym (składu włóczki byłam świadoma w chwili zakupu). Kłopot stanowiła bardzo nierówna nitka. Miejscami była okrągła, miejscami płaska. Raz była grubsza, raz cieńsza. Na szczęście, zarówno ryż jak i brioche są ściegami dość "tolerancyjnymi", ładnie ukrywającymi niedoskonałości włóczki, ale już zwykły dżersej wyszedłby nierówny.

Z ciekawostek, po raz pierwszy zastosowałam modny obecnie krój rękawa - z taką jakby patką (pagonem?) łączącym ramiona. Jak zwał, tak zwał. Krój ten zauważyłam u wielu młodych ludzi płci przeciwnej i, co najważniejsze, przypadł on do gustu właścicielowi sweterka.

Ciekawe, jak ciuszek zniesie pranie i eksploatację. Z doświadczenia wiem, że męskie swetry muszą wytrzymać znacznie więcej niż damskie bluzeczki.

A tak na marginesie: zdjęcia wyszły nie najlepiej. W rzeczywistości sweter jest bardziej nasycony zielenią (użyte tło było seledynowe). Próbowałam wiele razy, aż w końcu się poddałam, tym bardziej, że cierpliwość modela była na wyczerpaniu.

2 komentarze:

  1. Zgadzam się męskie swetry muszą znieść więcej niż damskie, a twój prezentuje się fantastycznie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń